"Wolnoć Tomku w swoim domku"
"Jak ty komu, tak on Tobie"
Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz stracisz życie"
Jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla, daj mi luby"
Aleksander Fredro
Pro memoria
(fragmenty)
Wyjechaliśmy razem, nie z równych pobudek,
Napoleon na Elbę, ja prosto do Rudek.
Tęskniłem za obozem. . . nudziłem się przeto
I ażeby coś robić, zostałem poetą.
– Poetą!. . . Tam do licha!. . . To, panie, nie żarty!
Byłżeś przynajmniej silną nauką podparty? –
– Ach, gdzież tam!. . . Byłem sobie ot szesnastoletnim
Pośród dwóch guwernerów nieukiem kompletnym;
Nigdy mi się nad książką nie zmarszczyło czoło,
Trąbka myśliwska w kniei była moją szkołą;
A kiedy niespodzianie zafurknął proporzec,
W to mi graj. . . Żegnając rodzicielski dworzec,
Żegnając biblioteki zasuwy spokojne,
Z radosnym uniesieniem ruszyłem na wojnę.
A gdym przedeptał obręcz i prysku, i lodu
Moskwy, Paryża, Wiednia od grodu do grodu
(Ze sześciomiesięcznym w niewoli popasem),
Wróciłem z niezwiększonym nauki zapasem. . .
Wróciłem, prawdę mówiąc, bez celu do kraju,
Lecz z pękiem doświadczenia różnego rodzaju.
Razu jednego. . . kiedy w malignie zasnąłem,
Wpadł mi palec w kałamarz. . . i pisać zacząłem;
Oczywiście komedię, której bez nauki
A na najpierwszych scenach pojąłem treść sztuki.
Pisałem więc z tą wieku młodego odwagą,
Co się często dla drugich ciężką staja plagą.
Chciałem zasięgać rady. . . ale na me nogi
Literackich świeczników za wysokie progi;
I jeśli się zbliżyłem bijąc kornym czołem,
Tak czy siak, koniec końców zawsze szczutkę wziąłem [. . . ]
Publiczność tylko szczerą, tę miałem po sobie,
Inaczej byłbym dernął8 zaraz w pierwszej dobie.
Przy tym i teatralne dzienniki w Warszawie
Przemawiały od razu mniej więcej łaskawie9.
W lwowskich tylko, jak mówią, i pies nie zaszczekał,
Ale nic nie straciłem, żem kilka lat czekał,
Bo jakiś Minos10 powstał i zaszczekał wściekle,
Chciałby moje pięć tomów w piątym widzieć piekle.
Źlem pisał. – Zgoda. – Ale źle pisać nie zbrodnia;
Trafiało się to dawniej i trafia się co dnia.
Byłem więc więcej złością niż treścią zdziwiony,
A kiedy nikt się mojej nie podjął obrony,
Nie mogłem pojąć, zgadnąć, czy rada, czy zdrada,
I zrozumiałem tylko, że milczeć wypada. [. . .]
Ale już dzisiaj tworzę tylko dla szuflady,
Bo pochwałom nie wierzę, za późno na rady,
A teraz to pro memoria spisałem dokładnie,
Aby niezbyt gwizdano, gdy kurtyna spadnie.
1 Pro memoria (łac.) – dla pamięci.
2 Po abdykacji Napoleona w dniu 5 kwietnia 1814 r. Fredro podał się do dymisji i w czerwcu
tego roku wrócił z Paryża do Rudek, własnej posiadłości koło Lwowa. W rudeckim kościele
spoczywają prochy poety i jego rodziny.
3 Do szkoły publicznej Fredro nie uczęszczał.
4 Wiosną 1809 r. Fredro wstąpił do wojska Księstwa Warszawskiego, gdzie wkrótce otrzymał
nominację na podporucznika 11. pułku ułanów.
5 Prysk – żar; tu: metaforyczne określenie krajów południowych.
6 W czasie odwrotu Napoleona spod Moskwy w roku 1812 chory Fredro dostał się w Wilnie
do rosyjskiej niewoli, skąd w roku następnym uciekł i wrócił do swego oddziału stacjonującego
w Saksonii.
7 Była to Intryga naprędce napisana w 1815 r.
29 października 1871
8
Papkin szuka żony, wie, że Klara kocha Wacława, Podstolina oddała rękę Cześnikowi. On znowu został sam ze swoją Artemizą. Postanawia napisać o sobie na portalu randkowym. Pomóż mu w tym trudnym zadaniu. Pamiętaj nie tylko o zaletach, ale i wadach.
Napisz opowiadanie na temat: Spotkanie bohatera z "Zemsty" z inną postacią literacką, podczas którego z jeden z nich opowiada o śmiesznej przygodzie z jego życia.
Uważnie przeczytaj nacobezu i zastosuj się do wskazówek. Jestem bardzo ciekawa Waszych prac.
Uporządkuj informacje do odpowiedniej tabeli.
- stary kawaler, cierpi na reumatyzm, bóle żołądka,
- szlachecki dorobkiewicz, właściciel wsi i połowy zamku,
- pozornie zamożny, sprawował nieograniczona opiekę nad majątkiem bratanicy,
- w młodości odważny, walczył o wolność ojczyzny, brał udział w konfederacji barskiej,
- wiele lat pracował w palestrze,
-wdowiec, ojciec Wacława,
- prostolinijny, woli rozwiązać sprawę pojedynkiem niż intrygować, choć w końcu wymyślił plan zemsty na sąsiedzie,
- podstępny, przebiegły – nakłania murarzy do fałszywych zeznań,
- gwałtowny, porywczy, nie potrafi zapanować nad swoimi uczuciami, reakcjami, wybuch gniewem z byle powodu, krzykacz, pieniacz,
- chciwy, chciał się ożenić dla majątku,
- bezwzględny i despota, fałszywie pojmował miłość ojcowską (poświęcił swojego syna, aby wygrać z Cześnikiem)
- pozornie grzeczny, układny, jednak nieprzyjazny, fałszywy,
-pyszałkowaty, zarozumiały, obiecał, że zrobi z sąsiada bigos, nie liczył się ze zdaniem innych, lekceważył innych, patrzył z góry na otoczenie,
- gościnny, dbał o suto zastawiony stół, hołdował zasadzie „gość w dom, Bóg w dom”,
- fałszywie pobożny, jego postępowanie nie miało nic wspólnego z zasadami chrześcijańskimi,
- jego czyny pozostawały w sprzeczności z ciągle powtarzanym powiedzeniem „ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba”, wypowiada się składnie, pełnymi zdaniami, używa miłych
słówek,
- pozornie zachowywał spokój,
- zapobiegliwy, podpisał intercyzę z Podstoliną,
- flegmatyczny, zawsze stoi spokojnie z rękami założonym na piersiach,
- nie znosi, gdy ktoś mówi za głośno,
- ulubione powiedzonko: „mocium panie”, nierzadko używa przekleństw i wyrazów o zabarwieniu ujemnym,
- z przyjemnością intryguje,
- przymilnie i uniżenie zachowywał się wobec innych, w jego wypowiedziach czai się ironia.
Maciej Raptusiewicz
|
Milczek |
Cześnik – tytuł urzędu, w dawnej Polsce obowiązkiem cześnika było stawianie przed królem potraw. |
Rejent – pracownik palestry - dzisiejszy notariusz |
Raptusiewicz – raptus – człowiek gwałtowny, porywczy |
Milczek – nazwisko wskazuje na małomówność i skrytość bohatera |
Przedstawienie postaci |
Przedstawienie postaci |
|
|
Cechy charakteru i osobowości |
Cechy charakteru i osobowości |
You can do it, too! Sign up for free now at https://www.jimdo.com